Rękodzieło: decoupage, haft, robótki na drutach, origami, szydełkowanie

piątek, 12 kwietnia 2013

Kaszubskie pudełka i ramki

Witam wszystkich po dość długim czasie. Kaszubskie pudełka i ramki przywiozła mi znajoma żebym je ozdobiła metodą decoupage.Bardzo długo się za to zabierałam z braku czasu.W końcu jednak zrobiłam .



Autor: Unknown o 00:35
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2015 (9)
    • ►  października (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2014 (53)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (6)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (8)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (7)
  • ▼  2013 (47)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (3)
    • ►  czerwca (8)
    • ▼  kwietnia (3)
      • Chustecznik.
      • Obrazki vintage.
      • Kaszubskie pudełka i ramki
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (3)

Zegar

trwa inicjalizacja, prosze czekac...

O mnie:

Mam na imię Danka i mieszkam na Kaszubach.Mam dwie córeczki Dagmarę i Olę(10 i 8 lat). Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem założenia bloga ale nie miał mi kto w tym pomóc.Dziś dzięki Kamilowi i Paulince(dziękuję) udało się!
Chcę się z Wami podzielić moimi pasjami.Kiedyś były to tylko robótki na drutach.
Kiedy miałam 9 lat zrobiłam swój pierwszy sweter na drutach.Siedziałam nocami i dłubałam.Jakiś czas później zrobiłam następny dla mojego brata Sławka.Zaraziła mnie tą pasją moja sąsiadka Pani Bruska z Bytowa.Mieszkałyśmy w bloku w jednej klatce schodowej i na jednym piętrze.Często do niej zaglądałam i patrzyłam z niedowierzaniem co można wyczarować z wełny.Pamiętam ,że nie chciałam chodzić do szkoły tylko dziergałam.Wariactwo.
Teraz moja córka Dagmara siedzi i robi szalik.Tak się zawzięła ,że całe ferie świąteczne dziergała.
Potem nauczyłam się robić na szydełku ,dzięki mojej mamie,która robi po prostu cuda.Potem był haft richelieu.Uwielbiałam haftować.
Od roku zaczęłam jak ja to mówię ,, decouparzyć",dzięki Pani Ulce ,która mnie tego nauczyła no i dzięki internetowi.
Postanowiłam więc utworzyć bloga ,żeby pokazać i może nawiązać kontakty z osobami, które tak jak ja lubią coś robić a nie siedzieć i martwić się co będzie jutro.

Zapraszam na mojego bloga.


Motyw Prosty. Autor obrazów motywu: gaffera. Obsługiwane przez usługę Blogger.